BOSCH SPV4EKX20E
Opis: Szerokość [cm]: 44, 8 cm Okres gwarancji: 24 miesiące Waga [kg]: 29, 6 kg Załączone wyposażenie: Instrukcja obsługi Wysokość [cm]: 81, 5 cm Głębokość [cm]: 55 cm Długość kabla przyłączeniowego [cm]: 175 cm Długość rury doprowadzającej [cm]: 165 cm Długość rury odprowadzającej [cm]: 205 cm Regulacja wysokości [mm]: Maksymalna wysokość regulowanych nóżek : 60 mm Szerokość zabudowy [cm]: 45 cm Wymiary (SxWxG) [cm]: 44, 8 x 81, 5 x 55 cm Wysokość: od 81 do 82, 9 cm Głębokość: Do 55, 4 cm Modele producentów: BOSCH Seria 4 Ilość programów: 6 Pojemność [il. kompletów]: 9 Zużycie energii na cykl [kWh]: 0, 69 kWh Zużycie wody na cykl [l]: 8, 5 l Temperatury [st. C]: 45-50-65-70 st. C Panel: Ukryty System suszenia: Wymiennik ciepła Zabezpieczenie przed zalaniem: Tak Filtr: 3-częściowy system filtrów Sygnalizacja braku soli/nabłyszczacza: Tak / Tak Inne: Asystent DozowaniaEcoSilence DriveBlacha chroniąca blat przed parą Podłączenie ciepłej wody: Nie Rodzaje programów zmywania: Eco 50 st.C Auto 45-65 st.C , IntensywnyUlubioneGodzinn65Cichy 50 st. C Zużycie en. (na 100 cykli) [kWh]: 63 kWh (100 cykli) Średnie roczne zużycie wody [l]: 2380 l Ilość temperatur: 4 Wskaźnik przebiegu programu: Tak Poziom hałasu: 45 dB System koszy: - System koszy VarioFlex - Płynny wysuw na rolkach dolnego kosza - Blokada kosza zapobiegająca wypadnięciu dolnego kosza - Regulowany kosz górny - 2 składane przegrody w górnym koszu - 2 składane przegrody w dolnym koszu - Tacka na noże - Kosz na sztućce w dolnym koszu - 2 półki na filiżanki w górnym koszu - 1 półka na filiżanki w dolnym koszu - Specjalne uchwyty na kieliszki w dolnym koszu Wskaźniki: AquaSensor, sensor załadunkuAutomatyka rozpoznawania detergentu Zewnętrzny wskaźnik przebiegu programu: Tak Program referencyjny: Eco Wyświetlacz: Tak Sterowanie: Elektroniczne Materiał komory: Stal szlachetna Rodzaj wyświetlacza: Cyfrowy Rodzaj zabezpieczenia przed zalaniem: Aquastop Poziom hałasu: Cicha (44-47 dB) Zużycie wody na cykl: Od 8 do 9, 9 l Pojemność [ilość kompletów]: od 9 do 10 kpl Poj./Zużycie wody - cykl: 9 kpl/8, 5 litra System mycia sztućców: ["koszyk na sztuu0107ce", "tacka na sztuu0107ce"] Klasa zmywania: A Opóźniony start: 1-24 h Mycie wstępne: Nie Program intensywny: Tak Program krótki: Tak Program automatyczny: Tak Pół załadunku: Nie Specjalny program do mycia szkła: Nie, System ochrony szkła GlassProtect Klasa suszenia: A Funkcje dodatkowe: Home Connect - zdalny start, Efficient Dry, Strefa Intensywna, VarioSpeed Plus Aktywne suszenie: Nie Extra suszenie: Nie Program czyszczący: Nie Sterowanie smartfonem: Tak BOSCH SPV4EKX20E jest dostępny w sprzedaży w kategorii zmywarki do zabudowy w cenie 2199 zł i 00 gr (dwa tysiące sto dziewięćdziesiąt dziewięć złoych i zero groszy), Marka tego produktu to BOSCH. Produkt jest nowy, a oferta jest dostępna na sprzedaż po kliknięciu w kup teraz lub w przycisk więcej informacji. Numer oferty : 359578. Następna oferta to KINGSTON FURY Renegade RGB, DDR4, 16GB(2x8GB), 3600Hz, CL16 (KF436C16RBAK2/16). Tą ofertę wyświetlono pięćdziesiąt razy.Ean | 4242005221301 | Numer dostawcy | 22238 | ID | d1ccfa9b-299e-455f-b03f-374d5ed85f79 | Ostatnia zmiana | 1675178105830 | Waluta | PLN | Model | SPV4EKX20E | Kategoria | Zmywarki do zabudowy | Numer produktu | 359578 | Wyświetleń | 50 | Oferta sklepu | Zobacz ofertę sklepu | category_path | AGD do zabudowy/Zmywarki do zabudowy | availability | 3-7 dni | inStock | 1 | weight | 32.000000 kg | ProgramName | Neo24 | isPromo | no | isNew | no | isBestseller | no | Producent | BOSCH | |
Motorola One Fusion+ prawie ideał
Motorola postanowiła, że pójdzie za ciosem i czysty Android przekuje w podstawową zaletę. Ten interesujący pomysł Motoroli jest bardzo ciekawy . Tak powstała seria One na pokładzie z Android One. Jednak najnowsze modele zdają się zrywać z tą tradycją.
opis: Podobnie jest z dzisiejszym bohaterem, czyli One Fusion+. Test tego smartfona pokazał mi, że przynależność do rodziny Google nie jest niezbędna, aby zaoferować ciekawie skrojone oprogramowanie. Dobre oprogramowanie oferuje wiele firm. Oczywiście wraz z tym wiążą się inne zmiany – między innymi z aktualizacjami. Aktualizacje też są ważne . Niemniej nie wybiegajmy przed szereg i sprawdźmy, jak poradził sobie ten smartfon w moich rękach. Dlatego serdecznie zapraszam Was do recenzji Motoroli One Fusion+. Zaczynamy.
Co znajdziemy w pudełku razem z telefonem ? W zestawie ze smartfonem konsumenci mogą liczyć na:
modułową ładowarkę (18 W)
etui
kluczyk do tacki na karty SIM i MicroSD oraz makulaturę
Etui, które zostało wykonane z tworzyw sztucznych, jest dosyć specyficzne. Z jednej strony stara się chronić dokładnie każdą krawędź, co nie jest typowe dla urządzeń z wysuwanymi aparatami (patrz: POCO F2 Pro). Z drugiej strony już tylko połowicznie chroni główny zestaw wystających aparatów, gdyż powierzchnia została zaokrąglona. Przyznam szczerze, że nie spotkałem się jeszcze z takim rozwiązaniem, ale jestem w stanie to zrozumieć. Jeżeli chcecie to etui zawsze można zmnienić . One Fusion+ sam w sobie już jest sporym smartfonem, więc etui musiało zostać odpowiednio ukształtowane, aby smartfon dobrze leżał w dłoni. Niestety, skutkuje to odsłoniętymi obiektywami. Na deser Motorola zapomniała o ochronie wyświetlacza – nie pojawiają się żadne wypustki, które miałyby osłonić ekran przed upadkiem na płasko. W związku z tym warto samemu zainwestować w szkło hartowane lub inną ochronę ekranu . Rzadko się zdarza, żebym nadmiernie narzekał na obudowy dzisiejszych smartfonów. Niestety, ale w przypadku Motoroli One Fusion+ po części muszę to zrobić. Smartfon w głównej mierze został wykonany z tworzyw sztucznych, które nie zostały dobrze spasowane. To oznacza, że pojawiły się newralgiczne miejsca, których naciśnięcie wywołuje między innymi trzeszczenie, co nie jest przyjemne w odbiorze. Lecz jeśli chcecie możecie te miejsca omijać . Nietrudno spotkać się z tym w okolicach łączenia tylnej części i dolnej krawędzi. Dodatkowo błyszcząca powierzchnia lubi zachowywać i chwalić się odciskami palców użytkowników. Ale nie zniechęcajmy się telefon zawsze można wyczyścić. Na domiar złego całość jest dosyć śliska, co w połączeniu z całkiem dużymi rozmiarami i wysoką wagą utrudnia użytkowanie. Niemniej to nie oznacza, że trzeba korzystać z One Fusion+ z użyciem dwóch rąk – aż tak źle nie jest. Po prostu Motorola wyraźnie zaoszczędziła na wykonaniu, co rzuca się w oczy i w dotyku, gdy na co dzień wśród konkurencji dominuje szkło i aluminium, a o trzeszczeniu nie ma mowy. Za to już zupełnie na plus można zaliczyć przyciski fizyczne. Mimo że wszystkie zostały zlokalizowane na jednej krawędzi, to firma zadbała, aby nie było problemów z ich odróżnieniem poprzez dedykowane perforacje.
Wydajność One Fusion+ można określić na idealnie wystarczającą w stosunku do dzisiejszych potrzeb. To taki model, który nie ma żadnych problemów z uruchamianiem jakichkolwiek procesów i wszystko działa całkiem płynnie. Mocniejsze modele mają nadmiar mocy obliczeniowej, a słabsze muszą już liczyć się z ograniczeniami. Smartfon Motoroli zwalniał jedynie, gdy zostawały ostatnie procenty akumulatora. Zapewne ma to ścisły związek z tym, aby jednak zdążyć do ładowarki. Na wielozadaniowość nie mogę narzekać – jak na tę klasę One Fusion+ radzi sobie całkiem nieźle z procesami w tle. Czy polecam ten telefon ? Tak .
słowa kluczowe : Motorola ,nowość , telefon , recenzja Motorola,One,Fusion+, prawie,ideał Powiązane szukane frazy :
Przeczytaj więcej artykułów na naszym BLOGU